4 maja siódmoklasiści wyruszyli na dwudniową wycieczkę w polskie Tatry.
W centrum Zakopanego czekał na nas przewodnik tatrzański, pod opieką którego odbyliśmy wędrówkę na Rusinową Polanę, skąd mogliśmy podziwiać niebanalną panoramę górskich olbrzymów- fragment Tatr Wysokich oraz słowackie Tatry Bielskie. Szlak na Rusinową Polanę wiódł przez leśną gęstwinę, by w końcu zaprowadzić nas na przepiękną halę, z której mogliśmy oglądać górskie szczyty.
W drodze powrotnej odwiedziliśmy Sanktuarium Matki Boskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach, a naszą szczególną uwagę zwróciły tablice upamiętniające osoby, które zginęły w górach. Po powrocie z wyprawy odwiedziliśmy Wielką Krokiew- najsłynniejszą skocznię narciarską w Polsce. Dotarliśmy na jej szczyt, idąc pieszo wzdłuż toru kolejki. Spoglądając w dół z platformy widokowej, poczuliśmy się przez moment jak skoczkowie podczas zawodów.
Następnego dnia udaliśmy się na spacer po Krupówkach, zwiedziliśmy cmentarz zasłużonych Polaków na Pęksowym Brzyzku, a także udaliśmy się do Kamilandu- galerii, w której znajdują się wszystkie sportowe trofea Kamila Stocha. Bogata kolekcja ukazuje historię wzlotów i upadków mistrza, jego wyboistą, a zarazem niezwykłą drogę na sam szczyt.
Na koniec naszej przygody udaliśmy się na Polanę Szymoszkową, gdzie korzystając z wyciągu krzesełkowego, a następnie poruszając się pieszo, dotarliśmy na sam szczyt Gubałówki. Wspaniała pogoda sprawiła, że mogliśmy po raz kolejny rozkoszować się przepiękną panoramą Tatr. Te widoki na długo pozostaną w naszej pamięci.